Wilgoć w szafie może być poważnym problemem. Wynika z wielu przyczyn, a rozwiązania mogą być dość proste. Gdy otwierasz szafę i czujesz zapach stęchlizny w szafie, to pewnie zastanawiasz się, skąd mogło się coś takiego pojawić w tym miejscu. Zobacz, skąd bierze się ten nieprzyjemny zapach.
Zapach stęchlizny i pleśń w szafie – skąd się bierze?
Stęchlizna w szafie to nieprzyjemna woń, która dość szybko wnika w ubrania. Właściwie wszystko, co wyjmujesz ze swojej garderoby, jest przesiąknięte tym zapachem, pomimo że było i jest suche. Podpowiemy wam, że są na to sposoby, ale lepiej najpierw zlikwidować przyczynę, a potem pozbyć się samego zapachu.
Brzydki zapach w szafie spowodowany jest naszą nieuwagą i nieostrożnością. Jeżeli nie ma innych konkretnych przyczyn np. wilgoci w domu lub mieszkaniu albo mokrej plamy na ścianie, która mogła też przejść do szafy, to powód może być bardzo prosty. Otóż wilgotne pranie, które nie zostało dosuszone, wpłynęło na taki zapach. Zdarza się, że przez nie uwagę włożymy do szafy np. mokre skarpetki lub inna część garderoby i po jakimś czasie wszystko ma zapach wilgoci. Czasem trudno nam to ustalić, bo ów powód może gdzieś być zakryty z tyłu.
Innym powodem jest brak cyrkulacji powietrza. Ubrania dość ciasno poukładane i nie przewietrzane, po jakimś czasie mogą zacząć brzydko pachnieć. Winne są temu bakterie rozwijające się na ubraniach i w zakamarkach mebla. Wystarczy ciepła i nieco wilgoci, aby w tym wypadku zaczęła rozwijać się pleśń.
Czasem sam mebel może być powodem stęchlizny. Jeżeli na pchlim targu kupiliśmy szafę, która posiada swoją historię i nie wiadomo, w jakich warunkach była przechowywana, może być powodem powstawania pleśni na ubraniach. W tym wypadku może się okazać, że mebel był zawilgocony, czyli przechowywany w nieodpowiednich warunkach. Taką szafę należy dokładnie sprawdzić i przewietrzyć, bo pleśń w szafie może nam przysporzyć wielu kłopotów z naszą garderobą.
Jak usunąć zapach stęchlizny w szafie? 3 sprawdzone sposoby
Brzydki zapach w szafie, niezależnie czy jest to stęchlizna, czy może zapach nikotyny lub innej substancji o dość odstraszającej woni, szybko absorbuje się do otoczenia, a więc szybko przejmowana jest przez inne ubrania. I w tym właśnie tkwi problem, że jak już odkryjemy problem, to trzeba często reanimować całość. Co w tym przypadku należy zrobić ?
Otóż należy wszystko wyciągnąć z naszej szafy i dokładnie przejrzeć. Nieraz może się okazać, że wiele ubrań już przeniknęło tym zapachem. Czasem wystarczy przewietrzenie ubrań, a czasem ich ponowne wypranie. Ale to początek. Następnie należy przejrzeć samą szafę. Jeżeli czujemy zapach stęchlizny w jej wnętrzu, a nie widzimy tego konkretnego powodu, to możemy mieć pleśń na tyle szafy. Co wtedy robimy ?
1. Wymyj szafę roztworem z octu
Dwie łyżki octu na litr wody powinny zneutralizować zapach. Należy szafę dobrze umyć wewnątrz, sprawdzić jeszcze tył szafy. Po wykonaniu zabiegu dobrze przetrzyj całość i osusz wnętrze przynajmniej przez godzinę. Uchyl w pokoju okno, aby cyrkulacja powietrza w miarę sprawnie usunęła przykry zapach octu. Gdy szafa jest już wysuszone, spryskaj jej wnętrze odświeżaczem lub olejkiem zapachowym np. lawendowym, który też odstrasza mole.
2. Goździki na zapach pleśni
Samo przetarcie octem może nie podziałać na zapach pleśni. Dlatego do wnętrza warto włożyć kilka pojemników ze zmiażdżonymi goździkami. Ich aromat powinien zneutralizować wszystkie niechciane zapachy. Zamiast goździków możesz użyć owoców pigwy i sodę oczyszczoną. Trochę sody oczyszczonej wsyp na talerzyk i umieść na jednej z półek szafy.
3. Ciepłe mleko
Gdy aromat pleśni unosi się dalej w naszej szafie, to mamy na to sposób naszych babć, a mianowicie ciepłe mleko. Naczynie z gorącym mlekiem wstaw do szafy i zamknij drzwi. Odczekaj kilkanaście minut, aż mleko przestygnie. Dla lepszych efektów powtórz zabieg kilka razy.
Jak utrzymać przyjemny zapach w naszej szafie? 6 praktycznych sposobów
Usunęliśmy zapach wilgoci i stęchlizny z naszej szafy. Ale zależy nam na tym, aby nasze ubrania były zawsze świeże i przyjemne w zapachu. Oto kilka sprawdzonych rad.
1. Zapach aromatycznej kawy
Ziarna kawy to idealny sposób na przywrócenie równowagi zapachowej w szafie. Do muślinowego woreczka wkładamy kilka ziaren kawy i zawieszamy go we wnętrzu. Ziarna kawy są niezwykle aromatyczne i wypełniają wnętrze mebla przyjemnym aromatem o bogatej nucie zapachowej.
2. Woreczki z herbatą
Suszona herbata ma świetne właściwości pochłaniania nieprzyjemnych zapachów. Dodatkowo można skroplić liście herbaty olejkiem eterycznym o ulubionym zapachu. W ten sposób uzyskamy skuteczny i naturalny odświeżacz do szafy.
3. Suszone zioła
Zamiast herbaty możemy wykorzystać suszone zioła o bardzo aromatycznym zapachu. Na przykład goździki połączone z suszoną miętą lub bylica z rozmarynem. Możemy w nich zrobić saszetki zapachowe, podobnie jak w przypadku ziaren kawy. Idealnym rozwiązaniem jest też suszona lawenda. Wykonane z niej małe torebki zapachowe, nie tylko nadają piękny aromat w naszej szafie, ale tez przeciwdziałają pojawieniu się moli.
4. Mydełko
Bardzo częstą praktyką jest wkładanie zapachowych mydełek do szafy. Na przykład dostaliśmy takie mydełko w prezencie w ładnym opakowaniu. Zanim zdecydujemy się je zużyć, możemy je z powodzeniem włożyć do szafy, aby nadało jej świeżego aromatu. Ten sposób często wykorzystywała moja babcia, która w bieliźniarce trzymałą mydła zapachowe.
5. Perfumy
Płatki kosmetyczne są idealnym nośnikiem dla perfum lub olejków zapachowych. Wystarczy taki płatek skropić ulubionymi perfumami i włożyć do szafy. Zapach będzie rozchodził się nawet przez kilka miesięcy.
6. Sól zapachowa
Sól zapachowa do kąpieli, każdy ją lubi i każdy ją ma w domu. Ten specyfik jest doskonałym pochłaniaczem zapachów. Do słoika z dziurkami w nakrętce wsypujemy trochę soli zapachowej i wkładamy do szafy. Zamiast soli zapachowej można użyć sody oczyszczonej z dodatkiem ulubionego zapachu, na przykład skropić ją olejkiem lawendowym.