Wilgoć w łazience jest zjawiskiem dość powszechnym. Generalnie to pomieszczenie jest najbardziej narażone na zawilgocenie. Codziennie się w nim myjemy, pierzemy i wykonujemy toaletę. Z łazienki korzystamy nieraz kilka razy dziennie i oczywiście używamy ciepłej wody. Dlatego wilgoć w tym pomieszczeniu jest na porządku dziennym. Niemniej jednak nie sama wilgoć w małej łazience powinna nas martwić, ale to jak ją stamtąd sprawnie i szybko usnąć.
Skąd ta wilgoć w łazience?
Wilgoć w łazienkach jest zjawiskiem naturalnym. Częste wykorzystywanie wody sprawia, że do powietrza dostaje się więcej pary wodnej. Ponadto woda potrafi rozlewać się na kafelki, która wnika w fugi, ściany i posadzkę. Kąpiele pod ciepłym prysznicem lub w wannie powodują, że para wodna osadza się na wszystkich powierzchniach w łazience.
Łazienka często nam tez służy, jako suszarnia. Tam na ogół rozwieszamy mokre pranie, które również wpływa na poziom wilgotności w łazience. Ponadto mokre ręczniki po kąpieli tez rozwieszamy w łazience. Te wszystkie elementy nie tylko wydzielają dodatkową wilgoć, ale też utrudniają cyrkulacje powietrza w tym pomieszczeniu.
Niektórzy w łazienkach lubią hodować rośliny. One tez oddają tlen i parę wodna do otoczenia. Pośrednim powodem utrzymującej się wilgoci w łazience jest również za niska temperatura. Generalnie powinna być ona wyższa niż w innych pomieszczeniach, dla choćby komfortu zażywania kąpieli. Wyższa temperatura sprzyja szybkiemu osuszaniu się pomieszczenia. No ale na ogół w ramach tzw. oszczędności, nie dogrzewamy odpowiednio tego pomieszczenia i wilgoć się wtedy zbiera.
Konsekwencje wykraplania się pary wodnej w łazience
Zawilgocenie w łazience wynika z dużej zawartości pary wodnej w powietrzu o temperaturze 20 st.C. Para wodna stykając się z zimną powierzchnią np. kafelkami, oknem itp., skrapla się na nich, tworząc krople wody. Gdy chłodniejszy materiał jest nasiąkliwy np. ściana, to wilgoć jest wchłaniana i stwarza idealne warunki dla rozwoju pleśni. Ponadto zawilgocona ściana zmniejsza swoją ciepło chłonność i obniża swoją temperaturę, co w konsekwencji potęguje proces wykraplania się pary wodnej.
Przy dobrej termoizolacji temperatura powierzchni ściany nie powinna być znacznie mniejsza od temperatury otoczenia (czyli w łazience). Niemniej jednak są miejsca, gdzie występują tzw. mostki cieplne np. przy nadprożach, wieńcach itp. Tam spadek może być większy i powodować większe zawilgocenie. Ponadto cyrkulacja powietrza w łazience na ogół omija te miejsca jak naroża ścienne lub sufitowe. Tym samym nie są one osuszane. Dlatego stanowią one dobry rejon dla rozwoju pleśni.
Jak pozbyć się grzyba w łazience?
Grzyb w łazience, gdzie brak jest dostatecznej wentylacji, jest niechcianym gościem, który ot, tak sobie się nie wyniesie. Dlatego gdy pojawiają się zalążki grzyba, należy od razu reagować. Grzyb na ogół osadza się na ścianach, ale nie miejmy złudzeń. Możemy go zobaczyć nawet na fugach naszych kafelek. To, że mamy do czynienia z grzybem świadczy zielony lub czarny nalot na fudze. Zarówno na ścianach, jak i na fudze postępowanie jest jednoznaczne. Otóż musimy usunąć farbę i tynk z części zagrzybionej ściany lub usnąć fugę, albo zagrzybiony silikon. Następnie zarażone miejsce pokrywamy preparatem grzybobójczym. Do wykonania tych prac wymagane jest odzież ochronna, czyli rękawiczki, kombinezon (o ile miejsce zagrzybienia jest dość duże) oraz okulary. Po zaaplikowaniu preparatu czekamy, aż on się wchłonie. Po wchłonięciu możemy w przypadku poprzedniej fugi, położyć nową fugę, najlepiej epoksydowaną, która charakteryzuje się wysoką odpornością na wilgoć.
W przypadku ściany pokrywamy ją tynkiem i farba. Najlepiej wybierać tynki i farby dedykowane do łazienek, które cechują się odpornością na wilgoć.
Jeżeli grzyb lub pleśń nie weszły jeszcze zbyt głęboko, to zawsze możemy spróbować miejsca zarażone wyczyścić. Na rynku możemy również spotkać preparaty do walki z grzybem, które pryska się na zagrzybione powierzchnie, a następnie zmywa.
Zamiast używać chemii, możemy zwalczyć grzyba domowymi sposobami:
- proszek do pieczenia- to również doskonały środek czyszczący. Posypujemy nim brudną powierzchnię, pozostawiamy na 20 minut i po tym czasie usuwamy mokrą szczotką lub gąbką.
- ocet – to doskonały środek czyszczący do łazienki. Przygotowujemy z niego miksturę 1/3 octu z 2/3 wody. Usuwa on zabrudzenia nie tylko na fudze i silikonie, ale też na kafelkach, lustrze, szybie i kabinie prysznicowej. Przy bardzo dużym zabrudzeniu do mikstury możemy dodać sodę oczyszczoną. Przygotowaną papkę zostawiamy na fudze i po 10 minutach szorujemy powierzchnie szczotką.
- sok z cytryny – na brudne powierzchni pozostawiamy na 10 minut. Następnie szorujemy i spłukujemy. Sok z cytryny ma silne działanie wybielające.
- płyn do mycia naczyń – znajduje się w każdym domu i mało kto wie, że może posłużyć nie tylko do mycia naczyń. Usuwa nie tylko pleśń i grzyba, ale też przydaje się, gdy na powierzchni są tłuste plamy. Nakładamy dużą ilość na powierzchnię i szorujemy szczotką
- pasta do zębów – ma działanie ścierające i wybielające. Nadaje się do czyszczenia zagrzybionych i zapleśniałych miejsc. Postępować podobnie jak z płynem do naczyń.
Domowe środki na grzyba i fugi wymagają więcej wysiłku, ale nie mają tak żrącego działania jak chemiczne środki. Dlatego są przyjazne naszym dłoniom i środowisku.
Jak zapobiec nawrotowi grzyba w łazience?
Aby grzyb nie pojawił się ponownie w łazience, należy zadbać o to, by wilgoć z łazienki systematycznie usuwać. W tym celu kluczową rolę odgrywa sprawna wentylacja, która będzie odprowadzała nadmiar pary wodnej podczas kąpieli. Wietrzenie łazienki to podstawowa codzienna czynność, która zapobiega zaleganiu wilgoci i tworzeniu się pleśni i grzybów w naszej łazience. Jeżeli wentylacja jest niedostateczna w łazience, to warto zamontować wentylator wyciągowy w kanale grawitacyjnym, aby sprawniej usuwał parę wodną z tego pomieszczenia. To zapobiegnie powstawaniu różnych wykwitów pleśniowych i grzybiczych w pomieszczeniu łazienkowym.
Co prawda wentylator mechaniczny niepolecany jest w pomieszczeniach, gdzie znajduje się piecyk gazowy typu junkers, ponieważ może on zasysać spaliny z piecyka do środka pomieszczenia, co nie jest bezpieczne dla życia i zdrowia domowników. Wtedy pozostaje zamontowanie dodatkowych wywietrzników grawitacyjnych i sprawdzenie drożności wentylacji grawitacyjnej.
W drzwi łazienki powinny być wyposażone w dodatkowe wywietrzniki, które odprowadzą nadmiar wilgoci z łazienki.
Co można jeszcze zrobić, aby zapobiec nadmiernej wilgoci w łazience?
- Wycieraj rozlaną wodę- rozlana woda przesącz się przez szczeliny między fugami a płytkami. Nawet przy dobrym zaizolowaniu ścian i podłogi, rozlana woda jest zagrożeniem.
- Ścieraj wodę z kabiny prysznicowej- na ściankach kabiny osadza się wiele kropel wody, które wysychając, zwiększają wilgoć w łazience. Po każdej kąpieli ściągaj wodę z szyb lub zamontuj kabinę z powłoką ułatwiającą spływanie wody.
- Otwieraj drzwi od łazienki- po kąpieli pozostawiaj otwarte drzwi od łazienki, aby ułatwić odprowadzenie pary wodnej z łazienki.
- Wietrz często łazienkę- Okno w łazience możesz codzienne otwierać
- Zadbaj o odpowiednią temperaturę- ciepło przyśpiesza proces schnięcia łazienki. Kaloryfer łazienkowy przykręć na maksymalną wartość. Pamiętaj przy tym, że temperatura sprzyja zmniejszeniu wilgoci tylko wtedy, gdy masz zapewnioną odpowiednią cyrkulację powietrza w łazience.
- Pochłaniacze wilgoci- gdy powyższe sposoby będą nieskuteczne, to zawsze możesz zamontować w łazience pochłaniacz wilgoci. Urządzenie to wychwytuje z powietrza nadmiar wilgoci.
Zabezpieczenie łazienki przed wilgocią – praktyczne porady
Łazienka to miejsce, gdzie o wilgoć bardzo łatwo. Dlatego już na etapie wykańczania tego wnętrza warto zastosować pewne środki. Zatem zanim położysz kafelki na ścianie i podłodze, zadbaj o to, aby wilgoć nie wchodziła w mury. Pamiętaj, że łazienka to miejsce szczególne, dlatego przed położeniem glazury i terkoty, zabezpiecz odpowiednio ściany i podłogę:
- Folią w płynie- nadaje się do stosowania na beton, tynk gipsowy, cementowy oraz cementowo- wapienny. Można go również kłaść na karton- gips. Folia w płynie jest elastyczną substancją, która służy do powierzchni przeznaczonych na działanie wody. Preparat nakłada się wałkiem lub pędzlem w dwóch warstwach prostopadłych do siebie. W ten sposób pokrywa się niedociągnięcia w podłożu i wzmacnia je od zewnątrz. Nie pokrywamy folią ścian przeznaczonych do malowania. Farba na folii się nie trzyma i po jakimś czasie się łuszczy.
- Zaprawę hydroizolacyjną- można stosować do każdego rodzaju podłoża, prócz murów mieszanych. Nadaje się do pomieszczeń o sporym stopniu zawilgocenia. Wykonana jest na bazie cementu i przed położeniem, należy rozmieszać ją z wodą.
- Masą uszczelniającą- półpłynna substancja na bazie żywic syntetycznych i cementu. Zbliżona w działaniu do folii w płynie. Zabezpiecza powierzchnie przed wilgocią i środkami chemicznymi. Nakładana jest podobnie jak folia uszczelniająca. Zabezpieczenie przeciwwilgociowe wzmacnia się za pomocą taśm hydroizolacyjnych i mat z włókien szklanych.
Przed położeniem warstwy przeciwwilgociowej, najpierw zagruntuj powierzchnię. Co jeszcze możemy zrobić, aby uniknąć przesiąkania wilgoci i tworzenia się pleśni w łazience ? Otóż zwracaj uwagę na współczynnik nasiąkliwości płytek ceramicznych do łazienki. Najlepiej, aby jego wartość była na poziomie 3%. Wybieraj płytki najwyższej jakości, które są wytrzymałe i precyzyjnie wykończone.
Ponadto wybieraj do łazienki meble, które są najwyższej jakości z materiałów przystosowanych na częsty kontakt z wilgocią.