W związku z rosnącymi cenami energii coraz więcej osób i przedsiębiorców poszukuje oszczędności. W związku z tym rośnie popularność fotowoltaiki. Nie wszyscy chcą budować duże i mocne instalacje, które wymagają odpowiednich formalności i pozwoleń. Dla wielu osób wystarczającym sposobem na odciążenie domowego budżetu będzie bowiem mała fotowoltaika. Czym jest? Co się do niej zalicza i o czym musimy pamiętać decydując się na małą instalację fotowoltaiczną? Pora odpowiedzieć na te pytania, tym bardziej, że zaszły znaczące zmiany w przepisach prawa dotyczących fotowoltaiki.
Mała instalacja fotowoltaiczna – definicja
Zacznijmy od definicji małej instalacji fotowoltaicznej, ponieważ wiele osób wciąż nie wie czym tak naprawdę jest. Mówiąc najprościej mała fotowoltaika to nic innego jak o mocy zainstalowanej większej niż 50 kW i nie większej niż 1 MW. W zakresie tym zaszły istotne zmiany, ponieważ jeszcze do niedawna małą fotowoltaiką określano wyłącznie instalacje, których moc nie przekraczała 500 kW. Zmiany te mają na celu ułatwienie korzystania z darmowej energii osobom prywatnym oraz przedsiębiorcom poprzez maksymalne ułatwienie procedury związanej z legalną budową instalacji.
Mała instalacja fotowoltaiczna – wymagania
Przyjrzyjmy się teraz jakie wymagania dotyczą małej instalacji fotowoltaicznej. Wbrew pozorom jest ich naprawdę niewiele. Jeśli mamy do czynienia z instalacją, której moc nie przekracza 500 kW nie musimy uwzględniać uwarunkowań terenu czy planu zagospodarowania przestrzennego. Taką instalację możemy po prostu wybudować na terenie swojej posesji. Jedynym obowiązkiem dotyczącym osób, które chcą postawić taką instalację na swoim terenie jest zgłoszenie jej do rejestru małych instalacji OZE, prowadzonego przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Na złożenie odpowiedniego wniosku mamy według przepisów prawa 21 dni od czasu wykonania instalacji.
Mała instalacja fotowoltaiczna na własne potrzeby
Mówiąc o małych instalacjach fotowoltaicznych oraz ograniczeniach i zwolnieniach, które są z nimi związane musimy pamiętać, że chodzi w tym przypadku zarówno o instalacje gruntowe, jak i o panele słoneczne, które montowane są na dachach budynków. Kluczowe znaczenie ma fakt, że musi być to mała instalacja fotowoltaiczna na własne potrzeby. Co to oznacza? Mówiąc najprościej cała energia, która zostaje wytworzona przez taką instalację powinna zostać zużyta przez gospodarstwo domowe lub firmę. W tym przypadku nie mamy do czynienia z sytuacją, w której nadwyżki energii są przekazywane do sieci energetycznej a następnie odbierane przez właściciela fotowoltaiki w postaci darmowego lub tańszego prądu w innym czasie. Energia elektryczna może być za to magazynowana np. w bateriach lub akumulatorach i zużywana np. nocą.
Mówiąc o małej fotowoltaice nie sposób nie wspomnieć również o obowiązywaniu systemów wsparcia, ponieważ w tej materii również zaszły zmiany a okres ten został wydłużony do 30 czerwca 2047 roku. Zmiany zaszły również w systemie FIT/FIP. Okres wsparcia dla tego systemu został wydłużony z dotychczasowych 15 lat na lat 17. Zmiana dotyczy również rozliczeń, które obecnie odbywać będą się co 3 lata zamiast jak wcześniej co 15. Pozytywnych zmian jest więc naprawdę sporo.
Mała instalacja fotowoltaiczna do grzania wody
Energia elektryczna, która wytwarzana jest przez małą instalację fotowoltaiczną może być wykorzystywana na wiele sposobów, nie tylko jako źródło zasilania urządzeń elektrycznych lub pomp ciepła. Coraz częściej możemy znaleźć domy, w których wykorzystuje się małą instalację do grzania wody. Może być to zarówno woda użytkowa, jak i ta znajdująca się w centralnym ogrzewaniu lub ogrzewaniu podłogowym. Wówczas oszczędzamy na ogrzewaniu co przynosi realne korzyści.
Podsumowując, w naszym kraju zaczynają się zmiany, dzięki którym możemy korzystać z czystej energii słonecznej w sposób, który nie wymaga od nas dopełnienia szeregu formalności. Dla wielu osób jest to sporym ułatwieniem.