Pielęgnacja trawnika wymaga doświadczenia i wprawy. Przy pracach agrotechnicznych może się zdarzyć, że coś zrobimy źle. Gdyż nie mamy jeszcze dobrego wyczucia. To, co najczęściej może nam się przytrafić to przenawożenie naszej trawy oraz nieumiejętne jej podlewanie w czasie sezonu letniego.
Lato to czas intensywnej ekspozycji słońca, które nie tylko ogrzewa, ale też potrafi mocno palić w upały. Nasze rośliny, a także trawa kochają słońce, ale zbyt intensywne może je popalić. Kiedy najczęściej może to się zdarzyć ? Otóż gdy podlewamy nasz trawnik o nieodpowiedniej porze, czyli np. w dzień, kiedy słońce jest bardzo intensywne. Taki zabieg może spalić trawę, podobnie jak jej przenawożenie. Zatem, czy wypalona trawa odrośnie – postaramy się wyjaśnić te kwestie w tym artykule.
Jak nie dopuścić do wypalenia trawnika?
Jak zaopiekować się trawnikiem podczas upałów? Otóż w tym okresie wyschnięta trawa do rzadkości nie należy. Najwięcej szkód w tym zakresie może przynieść koszenie trawy na krótko. Darń krótko skoszona jest narażona na intensywne działanie słońca, szybko żółknie i usycha. Wysuszona trawa nie wygląda zbyt estetyczne. Dlatego w upalne dni warto nie ścinać trawy zbyt nisko.
Ponadto kolejnym ważnym elementem jest odpowiednie nawadnianie trawnika podczas upałów. Ważna jest ilość wody i pora podlewania. Trawnik potrzebuje ok. 4 do 5 litrów wody na m2, a płyn powinien dostać się dość głęboko. Natomiast najlepiej go podlewać wczesnym rankiem lub wieczorem. Zabrania się podlewania trawnika w ciągu dnia, ponieważ będziemy mieli trawnik spalony słońcem.
Jak uratować trawnik spalony słońcem?
Kiedy wyschnięta trawa od słońca jest już faktem, to co w takiej sytuacji możemy zrobić ? W tym wypadku podlewanie i nawożenie spalonej trawy nie ma już sensu. Należy jej pomóc się zregenerować. Suchą trawę kosimy i dokładnie wygrabiamy. W tym wypadku może pomóc zabieg wertykulacji, dzięki któremu udrożnimy ziemię i system korzeniowy. W ten sposób woda dostanie się szybciej i głębiej do korzeni trawy.
Jak uratować trawnik spalony nawozem?
Nieumiejętne stosowanie nawozu bardziej szkodzi, niż pomaga. Jeżeli przenawozimy naszą trawę, będzie ona schnąć. Wysuszona trawa przez nawóz wygląda zaś bardzo nie atrakcyjnie i wydaje się już praktycznie nie do uratowania. Niemniej jednak jeszcze jest szansa dla tak wyschniętej trawy. Pierwszym krokiem, jaki powinniśmy zrobić, to wygrabienie pożółkłej i martwej trawy. W tym wypadku warto skosić na krótko trawnik i wykonać zabieg wertykulacji. Dzięki czemu usuniemy pozostałe granulki nawozu. Przy okazji woda będzie lepiej wsiąkała w podłoże. Spalony nawozem trawnik należy obficie podlewać. Woda wypłucze nadmiar nawozu, dzięki czemu zmniejszy się przewodność elektryczna gleby. Po kilku tygodniach będzie można wysiać nową trawę. W tym wypadku doskonale sprawdzi się mieszanka traw samo zagęszczających. Ten gatunek trawy w czasie wzrostu, wypełni wszystkie pozbawione roślinności miejsca i trawnik samodzielnie się zregeneruje.
Wypalone miejsca podsypujemy cienką warstwą dobrej gleby, aby ułatwić młodym roślinom start. Gdy przenawożone miejsce jest niewielkie, to w tym miejscu można usunąć warstwę gleby i zastąpić ja nową. W tym wypadku sprawdzi się specjalne podłoże przeznaczone do zakładania i renowacji trawników. Na takim podłożu wysiewamy nasiona traw i ograniczamy się jedynie do podlewania i koszenia młodej trawy.
Samodzielne zregenerowanie wyschniętej trawy po nawożeniu nie jest trudne. Wymaga jednak ono czasu i cierpliwości w oczekiwaniu na efekt. Jeżeli nie chcesz czekać, to są na to jeszcze efektywniejsze sposoby. W tym wypadku trzeba jednak zlikwidować stary trawnik.
Jak jeszcze zregenerować spalony trawnik?
Szybkim i skutecznym sposobem na zregenerowanie spalonego trawnika jest zastosowanie trawy z rolki. Glebę przygotowujemy jak pod nowy trawnik, a następnie ułożoną trawę z rolki obficie podlewamy.
Czy wypalona trawa odrośnie?
Gdy wykonamy te zabiegi, to wyschnięta trawa powinna zregenerować się sama w ciągu kilku tygodni. Należy przy tym pamiętać, aby takiego trawnika nie nawozić, ponieważ nawozy mogłyby uszkodzić i popalić korzenie.
Jak zadbać o wypalony trawnik, aby znowu był piękny?
Większość myśli, że trawa jest swego rodzaju byliną, która zawsze będzie rosła. Otóż nie jest tak do końca, ponieważ owszem będzie rosło, ale nie koniecznie to co my byśmy chcieli. Trawnik nie jest łatwym do pielęgnacji elementem ogrodu. Trzeba mu poświęcić nieco uwagi i dobrze go obserwować. Regularne sezonowe zabiegi, takie jak wertykulacja, aeracja, piaskowanie, zrównoważone nawożenie oraz regularne koszenie i nawadnianie powinno wyeliminować ewentualne straty w naszym trawniku. Jednak, aby uniknąć tych strat, warto zapobiegać lub w miarę możliwości wcześnie reagować.
Czasem zdarza się, że uszkodzeniu ulega tylko jakiś odcinek trawnika. Wtedy stosujemy regeneratory do trawników lub dosiewki ze specjalnych nasion, które szybko kiełkują. Po kilku tygodnia taki trawnik wygląda jak nowy, a zieleń naszej murawy cieszy oko. Kontakt z naturą nawet tą w ogrodzie, to niesamowite doświadczenie, które dostarcza dużo relaksu, uspokojenia, a tym samy uzdrawia nasze ciało i umysł. Dlatego wiosną i latem warto spędzać dużo czasu na powietrzu i czerpać energie słońca oraz roślin.